Jak już być może wiecie, lubię obserwować nasze miasto i utrwalać fotograficznie rożne, często dość dziwne sytuacje zastane w jego przestrzeni. Zdarza się, że wykonana fotografia skłania mnie do dopisania kilkunastu zdań komentarza. Tak też się stało przed sześciu laty, kiedy pozwoliłem sobie napisać ?bajkę? o pewnej kamienicy z ul. Reja w Radomiu. Miniony od tamtej pory czas zweryfikował moje przewidywania i ? na szczęście ? nie okazałem się prorokiem…
Na szczęście nie okazałem się prorokiem…
