Archiwa: blog - Strona 15 z 17 - Resursa Obywatelska
Jednym z moich ulubionych miejsc w przestrzeni Radomia, które często fotografuję, jest Rynek. Centralny plac Miasta Kazimierzowskiego ze stojącym pośrodku “Legionistą”, kilkunastoma drzewami i niemal kompletną zabudową pierzejową wokół.
Klocki Lego, samochody wyścigowe, lalki Barbie, gry komputerowe…, to tylko jedne z wielu atrakcji, jakimi najchętniej bawią się dzieci w dzisiejszych czasach. Najmłodsi, dzięki zabawkom rozwijają różne umiejętności, ćwiczą precyzję, koordynację ruchów a przede wszystkim miło spędzają czas ze swoimi rówieśnikami.
Zapraszamy do lektury drugiego tekstu Magdaleny Kowalskiej-Cichy z cyklu „Zapomniani radomianie”. Autorka przypomina w nim interesujące, czasami trochę tajemnicze, postacie związane z historią naszego miasta.
Czytaj więcej Szymon Zajączkowski – zapomniany radomski bajkopisarz
W drugi weekend września „Resursa Obywatelska” zorganizował po raz czternasty „Uliczkę Tradycji”. Hasłem tegorocznej imprezy był „Kosmiczny odlot z małej stabilizacji”, który przeniósł nas w szalone lata 60. XX wieku.
Czytaj więcej Powrót do przeszłości – polskie filmy animowane
Od wielu lat produkcje anime cieszą się ogromną popularnością, zarówno w Polsce, jak i na świecie. Gdzie zaczyna się historia japońskiej animacji i dlaczego dla Japończyków jest ona tak istotna?
Podczas nadchodzącej Uliczki Tradycji, która odbędzie się już w ten weekend, na kinomaniaków z Radomia czeka nie lada gratka – pokaz legendarnego filmu Podróż na Księżyc Georgesa Meliesa z muzyką wykonywaną na żywo. Zanim zasiądziemy przed ekranem, warto spojrzeć na tę, dziś już traktowaną raczej jako ciekawostkę produkcję z perspektywy czasu i docenić jej wpływ na współczesną kinematografię.
Ostatnio na naszym blogu poruszałem problematykę zakupu gitary elektrycznej. Mam nadzieję, że informacje, które w nim zawarłem okazały się pomocne dla tych, którzy zapragnęli nabyć swój pierwszy instrument lub są po prostu zainteresowani proponowaną tematyką.
Czytaj więcej WZMACNIACZ, czyli praktyczne porady dla gitarzystów
Od dziecka zastanawiam się, jak to było z ludźmi żyjącymi przed nami. W szczególności – moimi przodkami. Tymi z podradomskiego (ówcześnie) Halinowa i tymi z biednej Galicji Wschodniej, po których noszę nazwisko. Rozmyślam o tym, co zaprzątało ich głowy, jak spędzali czas wolny, którego zapewne nie mieli zbyt wiele, i jak się bawili, bo mam wrażenie – graniczące z pewnością – że hulali częściej i znacznie huczniej niż ja i moje pokolenie.
