Pod koniec XIX w. w Radomiu zaczęły powstawać nowe zakłady przemysłowe w różnych branżach, w tym także te z kapitałem zagranicznym, na przykład Fabryka Płytek Ceramicznych „Marywil” zajmująca się produkcją wyrobów szamotowych i kamionkowych. Do wybuchu pierwszej wojny światowej, fabryka prężnie rozwijała się. Do dziś można spotkać piękne, kolorowe płytki zdobiące posadzki nie tylko radomskich kamienic, fabryk i kościołów.

Czy wiesz, że:

– Głównym surowcem wykorzystywanym do produkcji była wysokogatunkowa glina.

– Fabryka w ciągu pierwszych 15 lat funkcjonowania zwiększyła wartość produkcji czterokrotnie, a zatrudnienie wzrosło do 320 pracowników.

– W Radomiu można obejrzeć płytki z „Marywilu” m.in. na posadzce w kaplicy w zespole klasztornym Bernardynów (obok prezbiterium).

– Do dzisiaj w klatce “E” Imperial Tobacco w głównym budynku fabrycznym zachowały się oryginalne płytki z radomskiej wytwórni Marywil.

– Rozwój firmy został znacznie zahamowany przez wybuch I wojny światowej i czas jej trwania i związana z nią okupacja austriacka Radomia.

Przy Dębie Wolności, rosnącym na trawniku przed Resursą, zasadzonym 2 listopada 1918 r., znajdziecie ostatni zakład przemysłowy, jaki odwiedzimy podczas dzisiejszego spaceru, ale za to taki najmniej znany.