Dziś na blogu Resursy Obywatelskiej prezentujemy gościnny wpis Adriana Szarego „Dekalog Młodego Poety”
1. Nie pisz, bo wszyscy dookoła piszą!
Pisanie powinno wynikać z ”wewnętrznej” potrzeby piszącego. Nie należy pisać pod presją. Wydam książkę, bo mnóstwo osób już to przede mną zrobiło. W dobie coraz łatwiejszego dostępu do Internetu, większych możliwości druku, chociażby na domowy użytek, wielu ludzi próbuje swoich sił w tej dziedzinie twórczości. Generalnie nie ma w tym nic złego, ale pojawia się złudne przekonanie, że napisanie dobrego tekstu nie stanowi żadnego problemu. Wszyscy dookoła piszą, publikują, więc i ja muszę spróbować. Myślę, że jednak nie tędy droga…
2. Więcej czytaj, mniej pisz!
Często słyszę, od młodych osób, podejmujących własne próby literackie, że nie będą czytać uznanych poetów, by nie wzorować się na ich stylu. Nic bardziej mylnego. Należy czytać. Radziłbym nawet więcej czytać niż pisać. Obcując z kanonem literackim, wzbogacamy swoje słownictwo, obserwujemy różne możliwości ujęcia interesującego nas tematu, zastosowane środki stylistyczne, a jednocześnie unikamy powielania pewnych wykorzystanych już zabiegów artystycznych, obecnych w literaturze.
3. Zaczynaj pisanie od wierszy wolnych!
Początki pisania zwykle kojarzą się z tekstami rymowanymi. Dopiero z czasem twórczość ta ewoluuje w kierunku wierszy wolnych. Z pewnego doświadczenia, dziś radziłbym początkującym autorom raczej odwrotną kolejność. Wiersze bezrymowe, nawet we wczesnej fazie ich tworzenia, są znacznie dojrzalsze niż pierwsze, naiwne rymowanki. Wbrew pozorom bardzo trudno napisać dobry, klasyczny, rymowany tekst, nie popadając w pułapkę ogranych metafor czy częstochowskich rymów.
4. Pisz mało!
Postulat ten należałoby traktować dosłownie. Jeśli pisanie przychodzi z zaskakującą łatwością to niekoniecznie dobry znak. Łatwo wówczas popaść w klasyczną grafomanię. Pamiętajmy, że nie wszystko, co udało się napisać, jest na tyle dobre, by pokazać to innym. W domu mamy przecież kosze. To pierwsza sprawa. Druga – im bardziej lapidarna forma, im mniej słów i mniej ,,przegadany” wiersz, tym lepiej. Zatem piszmy mało!
5. Czytaj, kreśl, poprawiaj!
To trudna do zastosowania sugestia, ale praktykowana przez wielu poetów i polecana przez większość krytyków literackich. Po pewnym czasie wracać do wierszy, kreślić, poprawiać, udoskonalać. Często podczas tworzenia tekstu, jesteśmy zbyt emocjonalnie przywiązani do jego pierwotnej wersji. Warto więc odłożyć wiersz i wrócić do niego za kilka dni, by z pewnej perspektywy czasowej zastanowić się, co należałoby zmienić.
6. Napisałeś – pokaż!
Napisany tekst dobrze jest pokazać komuś, kto wyda o nim obiektywny sąd. Zwłaszcza podczas pierwszych prób pisania, ważne jest, by posłuchać rad kogoś, kto pomoże nam w wartościowaniu naszych prób literackich. To może być polonista, rodzic, współmałżonek, przyjaciel, osoba pisząca, z większym od naszego doświadczeniem lub krytyk literacki. Takim osobom będzie znacznie łatwiej niż nam, wskazać mocne i słabsze strony tekstu.
7. Nie kopiuj!
Pisząc, staraj się nie wzorować na innych. W przeciwnym razie staniesz się epigonem, nie twórcą. Unikaj archaicznych poetyzmów i ogranych metafor. Pod żadnym pozorem nie spisuj też fraz innych autorów. To ma być twoje dzieło, a nie wspólna kompilacja. Chyba, że cytujesz. To co innego. Wtedy zaznacz wyraźnie, że prowadzisz dialog z jakimś tekstem kultury.
8. Staraj się pisać w sposób uniwersalny!
Chociaż poezja jest sposobem na wyrażenie twoich emocji, staraj się nie pisać tylko o sobie, bo wówczas czytelnik nie znajdzie w tekście nic ciekawego dla siebie. Unikaj więc raczej zaimków: ,,mój”, ,,mnie”, ,,moje”, a wtedy wiersz nabierze bardziej uniwersalnego charakteru.
9. Pamiętaj o wersyfikacji!
Podczas pisania pamiętaj o czytelniku. Wielokrotnie czytaj tekst, zwracając uwagę także na jego warstwę brzmieniową. Forma w poezji jest bowiem rzeczą niezwykle ważną. Niejednokrotnie ważniejszą niż sama treść. Staraj się więc o równomierne rozłożenie sylab i akcentów w wersach, nawet w przypadku tekstów bezrymowych. Jeśli wyrównasz liczbę sylab w wersie, tekst będzie czytało się znacznie płynniej.
10. Napisałeś – zaprezentuj!
Skoro już miałeś potrzebę artystycznego spełnienia się i napisałeś tekst, naniosłeś wszystkie konieczne poprawki i w opinii twoich najbliższych udało ci się stworzyć małe dzieło sztuki – nie chowaj go do szuflady. Spróbuj opublikować swój tekst na jakimś literackim portalu, wziąć udział w konkursie, przyjdź z nim na warsztaty literackie. Nie zrażaj się za bardzo krytyką. Początki zawsze bywają trudne. W gruncie rzeczy chodzi przecież o to, by dobrze się bawić słowem. Zatem miłej zabawy!
ADRIAN SZARY