Karczma „Ostatni Grosz”, obraz Jana Feliksa Piwarskiego,1845

Sytuacja gospodarcza Rzeczpospolitej po 1649 r. otworzyła ludności pochodzenia żydowskiego nowe możliwości ekspansji osadniczej i gospodarczej. Magnateria i szlachta, chcąc podnieść ze zniszczeń wojennych swoje majątki, potrzebowały osadników żydowskich, wiążąc z nimi nadzieje na ożywienie wymiany rynkowej i pomnożenie dochodów. Dwory magnackie i szlacheckie stały się odtąd dla Żydów głównymi ośrodkami organizującymi życie w mieście i na wsi. Upowszechnienie systemu dzierżawy, głównie karczem i browarów, zapewniały znacznej części Żydów środki utrzymania. W sytuacji spadku cen zboża, które w dobie „złotej wolności szlacheckiej” było głównym towarem eksportowym, szlachta starała się zwiększyć dochody, przerabiając zboże na piwo i wódkę, którą następnie odsprzedawano okolicznym karczmarzom. Karczmy od dworu dzierżawili z reguły Żydzi. Do nich należała również w XVIII w. arenda praw produkcji alkoholu. Karczma wiejska, jak i arendujący ją Żyd stała się integralnym elementem pejzażu wiejskiego. Była nie tylko miejscem wyszynku, lecz także spotkań towarzyskich i zabaw, ośrodkiem wymiany informacji i kontaktów między Żydami a chrześcijanami, a także drobnych transakcji handlowych i kredytowych. Właściciel wsi ustalał niekiedy limit długu, jaki u „jego” Żyda mógł zaciągnąć „jego” chłop. Zadłużenie u arendarza było częstym powodem konfliktów i pojawiania się na wsi postaw i nastrojów wrogich Żydom. Niemniej ze względu na święto Purim, w którym nakazane jest ucztowanie i picie alkoholu, polska szlachta bardzo chętnie zatrudniała Żydów do prowadzenia karczem. Purim to święto radosne. Po trwającym od wschodu do zachodu słońca poście odbywają się przedstawienia, bale przebierańców, parodie, konkursy piękności. Zasady świętowania opisane są w traktacie talmudycznym „Megilla”. I tak przez prawie dwa stulecia karczmy prowadzili Żydzi. Pierwszego lipca 1845 r. władze carskie wprowadziły zakaz prowadzenia karczem przez Żydów. Jednak… przepisy jak to przepisy, nie zawsze były przestrzegane.

Karczmy sytuowano przede wszystkim przy traktach, w centralnych punktach wsi, koło kościołów. Ze względów bezpieczeństwa obowiązujące w XIX w. przepisy zabraniały lokowania karczem w lasach lub innych odludnych miejscach. W XVIII w. karczmy obok Żydów prowadzili chłopi, stąd przy tych miejscach znajdowały się zabudowania gospodarcze. Karczmarz – katolik mógł prowadzić karczmę przy trakcie, niekatolik – Żyd, najczęściej karczmę stojącą przy bocznej drodze oraz karczmę wiejską. Praktycznie w każdej większej wsi do poł. XIX w. funkcjonowała karczma, ewentualnie chałupa szynkująca.

W roku 1824 ogłoszono konkurs na projekt związany z opracowaniem Instrukcji w przedmiocie uporządkowania i utrzymania porządku domów zajezdnych i karczem. Pierwotnie karczma zajezdna składała się z jednej izby, która spełniała funkcję również stajni i sieni. Od końca XVIII w., w I typie budowano karczmy składające się z: sieni, izby szynkowej, komory i stajni zajezdnej. Pomieszczenia usytuowane były amfiladowo. Jedno wejście znajdowało się w ścianie frontowej, drugie – w jednej ze ścian zajazdu, trzecie zaś – najczęściej prowadziło z komory na podwórze. W II typie po jednej stronie sieni znajdowała się izba szynkowa i komora, po stronie przeciwnej, z kolei, dwie izby gościnne. W wiekach XVIII i XIX występowały karczmy drewniane i murowane dzielące się na dwa typy: karczmy zajezdne i bez zajazdu. W XIX w. karczmy zarówno drewniane, jak i murowane budowano na planach liter „L” i „T”. Wznoszono również karczmy tzw. blokowe, gdzie stajnie sytuowano w narożu budynku, a pozostałe pomieszczenia – w szczycie. Ten typ budynku nie posiadał sieni. Ponadto rzadziej stawiano karczmy składające się z dwóch oddzielnych budynków. W większości wypadków w XVIII i XIX w. karczmy były budynkami nieposiadającymi podcieni. W XIX w. na zanotowanych 71 karczem działających na Kielecczyźnie tylko sześć posiadało podcienie. Chałupy szynkowe nie wyróżniały się natomiast wśród wiejskiej zabudowy. Na terenie Kielecczyzny przeważały budynki karczem drewnianych, wznoszonych z drewna sosnowego. Jedynie niektóre elementy, tj. przycieś, węgary czy łątki wykonywano z drewna dębowego. Ściany wznoszono z połowizn lub drewna ciosanego tzw. kostkowego o konstrukcji zrębowej, rzadziej sumikowo-łątkowej. Bale spinano tyblami, a szpary zalepiano gliną wymieszaną z mchem. Dachy tych obiektów były najczęściej czteropołaciowe czasami z naczółkiem i kryte gontem. Zdarzały się również karczmy z dachami ze strzechy (pod snopkami). Budynki o konstrukcji węgłowej posiadały okna ujęte w węgary, o konstrukcji sumikowo-łątkowej. Izby szynkowe wyposażano w 2-4 okien, izby gościnne – w jedno okno. W komorach umieszczano niewielkie okienko zabezpieczone kratką. W XVII-wiecznych karczmach okna posiadały najczęściej szyby tafelkowe, wprawione w drewno lub ołów. W wieku XIX pojawiły się okna kwaterowe o sześciu lub dziewięciu szybkach. Okna w karczmach zabezpieczano drewnianymi, dwuskrzydłowymi, spągowymi okiennicami, mocowanymi na biegunach lub zasuwanych zewnętrznie. Te ostatnie były tańsze od montażu okiennic na zawiasach kutych. Z tego względu na Kielecczyźnie ten typ mocowania okiennic spotykano najczęściej. W stajniach z reguły było tylko jedno okienko wziernikowe, zamykane na zimę okienniczką lub zatykane snopkiem. W karczmach murowanych umieszczano natomiast rząd okien szczelinowych nad żłobami. W karczmach o konstrukcji węgłowej otwory drzwiowe wpuszczano w węgary, w sumikowo-łątkowej – w łątki, a w murowanych – występowały futryny. Drzwi wyposażano w klamki do przywarcia, antaby lub skoble. W karczmach montowano najczęściej wrota spągowe, dwuskrzydłowe z górnym czopem wpuszczanym w kunę. W karczmach murowanych wrota mocowano z kolei na zawiasach pasowych. Wrota zbijano z grubych desek (ok. 4 cm), zabezpieczonych drewnianymi zaporami lub skoblami. Często we wrotach frontowych wycinano niewielką furtkę, ułatwiającą komunikację szczególnie w porze nocnej i zimowej. W izbie szynkowej podłogę wykonywano z surowych, heblowanych desek. W innych częściach karczmy układano polepy gliniane. We wszystkich pomieszczeniach wykonywano za to drewniane powały, które ocieplały 7-8 cm polepy gliniane.

Pierwsze projekty – wzory, budynków karczem pojawiły się w 1810 r.

Typy karczem

I typ karczmy polskiej
II typ karczmy polskiej

Wnętrza

Karczma najczęściej mieściła izbę karczemną od strony frontu, alkierz dla bogatszych gości, spiżarnię i dwie izby Żyda-arendarza. Pozostałą część zajmowały stajnia i wozownia z klepiskiem lub polepą, w której mogło się zmieścić 4-6 wozów z zaprzęgiem. Do izby karczemnej wejść można było przez furtkę we wrotach wjazdowych. Podróżni spali najczęściej w głównej izbie, na ławach lub w stajni na sianie, tylko „lepsi” goście mogli liczyć na nocleg w alkierzu. W pobliżu wejścia do alkierza stał szynkwas z kratką zwany kredensem lub bufetem, do którego przymocowywano na łańcuszku kubek o pojemności pół kwaterki (0,125 litra) służący do nalewania gorzałki. W XVIII-wiecznych karczmach wszystkie miarki do trunków cechowane były przez dwór. Ponadto w izbie stały szafy „na szkło” i do przechowywania alkoholi oraz drobnych sprzętów. Pijani chłopi często podczas bójek demolowali karczmy, dlatego w środku był tylko jeden wielki i ciężki stół na niemal całą izbę i ławy przymocowane do ścian lub wkopanych w polepę. Obok drzwi umieszczano ławę dla grajków, przed którą stawiano ławeczkę służącą do trzymania nóg. Nalepę i piec chlebowy wznoszono najczęściej w rogu izby, z kamienia łupanego na zaprawie glinianej, polepionych gliną i bielone wapnem. Często w izbie szynkowej murowano też wędzarki. Piece grzewcze stawiano na kamiennych fundamentach, właściwe części pieców wznoszono zaś z kafli najczęściej w kolorze zielonym. Dym z pieca w izbie odprowadzano kapą do komina usytuowanego w sieni. W alkierzach, tj. izbach gościnnych, najczęściej stawiano kominki „kapiaste”. W poł. XIX w. nastąpiły istotne zmiany w budowie urządzeń ogniowych i większość pieców sztagowych została zastąpiona piecami murowanymi. Przy piecach pierwotnie stały dwie ławy zbite z desek lub dyli ciosanych, które przekształciły się następnie w ławy przypiecowe tzw. kątowe. W izbach gościnnych stały z reguły dwa łóżka, stoły sosnowe na toczonych nogach oraz krzesła lub taborety. W ścianę wbite były kołki służące do zawieszania ubrań i sakw podróżnych. W łóżkach zawsze znajdowała się świeża słoma oraz dwa czyste komplety pościeli, czyli prześcieradła i poszewki na poduszki. Do oświetlania pomieszczeń używano świec łojowych.

Stajnie zajezdne

W każdej stajni znajdowały się żłoby i drabinki na siano. Żłoby mocowano na dębowych słupach lub sosnowych kobylicach. W zależności od wielkości wozowni żłoby biegły wzdłuż jednej lub dwóch ścian. Obowiązkowo pod końmi musiała być podłoga z dyli, a środek stajni wypełniał bruk. Przy żłobach instalowano kołki służące do wiązania koni, a obok wbijano kołki długości ok. jednego łokcia na oporządzenie końskie. Dodatkowo w każdym boksie urządzano półkę, w której przechowywano smary do wozów, zgrzebła itp. Każda karczma posiadała studnię, wiadra i koryto do pojenia koni. Ponadto w karczmach funkcjonowały ubikacje dla podróżnych.

Żywność

Gorzałka sprzedawana w karczmach nazywano siwuchą lub okowitą. Jej bardzo nieprzyjemny zapach „maskowano” dodając różne przyprawy. Do wódki jako przekąskę w karczmach serwowano: obarzanki i bułki, gomółki sera oraz śledzie. Ponadto w karczmach podawano: słoninę, masło, kaszę jęczmienną, różnego rodzaju mięsa i jaja. Dodatkowym dochodem karczmarza była sprzedaż pasmanterii, czyli igieł, guzików, tasiemek itp. Towaru tego było jednak niewiele. Zwykle przechowywano go w jednym pudełku schowanym pod szynkwasem. Karczmarz miał obowiązek wywieszać na drzwiach wejściowych do karczmy taxy na żywność i wszystkie usługi.

Ciekawostki:

TAXA Z 1841 ROKU

1. wynajęcie izby na popas – 15 gr.

2. wynajęcie izby z noclegiem – 1 zł.

3. opłata za konia – 3 gr.

4. porcja kawy – 18 gr.

5. porcja herbaty – 20 gr.

6. kieliszek wódki – 3 gr.

7. garnuszek piwa zwykłego – 5 gr.

W 1. poł. XIX w. w karczmach obowiązywała książka meldunkowa. Nie wszyscy jednak podróżni obowiązek meldunku traktowali poważnie. Za B. Szurową, Karczmy na Kielecczyźnie w XVIII i XIX w. podajęprzykładowe wpisy w książce meldunkowej z 1822 r.:

  1. Jak się nazywa – co tobie do tego
  2. Gdzie zamieszkały – gdzie się podoba
  3. Jakiego stanu – wysoki
  4. Gdzie się udaje – do łóżka do pięknej bardzo dziewczyny

POPULARNE NAZWY KARCZEM:

  1. „Wygoda”
  2. „Pociech”
  3. „Ostatni Grosz”
  4. „Pohulanka”
  5. „Zgoda”
  6. „Utrata”
  7. „Rzym”
  8. „Piekło”

PRZYSŁOWIA ODNOSZĄCE SIĘ DO KARCZEM:

  1. Co karczma to stój, co woda top pój.
  2. Kto karczmę minie, nogę wywinie.
  3. Pustki w domu miewa, kto rad w karczmie bywa.
  4. W karczmie i chłop w czapce.
  5. W karczmie nie masz pana.
  6. W karczmie, łaźni i kościele nie znać pana.
  7. Duża karczma, mała intrata.

BIBLIOGRAFIA:

  1. Archiwum Państwowe w Kielcach, Archiwum Ordynacji Myszkowskiej, sygn. 483.
  2. Burszta J., Karczma i wieś. Rola karczmy w życiu wsi pańszczyźnianej, Warszawa 1950.
  3. Chrzanowski T., Karczmy i zajazdy polskie, Warszawa 1958.
  4. Gloger Z., Encyklopedia staropolska ilustrowana, t. III, Warszawa 1985.
  5. Szczepaniak M., Karczma, wieś, dwór. Rola propinacji na wsi wielkopolskiej od połowy XVII do schyłku XVIII wieku, Warszawa 1977.
  6. Szurowa B., Karczmy na Kielecczyźnie w XVIII i XIX wieku, Kielce 1978.

Beata Wojciechowska