Hodegetria (fot. B. Wojciechowska)

Dziś zapraszam Państwa w kolejną wirtualną podróż. Tym razem nasz wzrok skierujemy na południowo-wschodnią Polskę. W kilku słowach postaram się przybliżyć Państwu polską tradycję pisania ikon, których najświetniejsze przykłady znajdziecie Państwo w Muzeum Historycznym w Sanoku, gdzie można obejrzeć jedną z najsłynniejszych ikon Hodegetria pochodzącą z XVI wieku oraz w Muzeum Narodowym Ziemi Przemyskiej w Przemyślu.

Ikona karpacka powstała w specyficznym, wielokulturowym i wielowyznaniowym rejonie Karpat, stąd identyczne cechy charakterystyczne noszą ikony pochodzące nie tylko z Karpat polskich i ukraińskich, ale też z Karpat słowackich i Karpat Południowych. Logiczny jest więc wniosek, że ikony te tworzono ponad wszelkimi podziałami etnicznymi, wyznaniowymi czy geograficznymi.

Ikona karpacka jest najżywszą, kultywowaną do dzisiaj tradycją malowania ikon na terenach polskich. Rodzima sztuka pisania ikon, powstających do wybuchu drugiej wojny światowej, związana była z terenami południowowschodniej Polski. W tym rejonie działały liczne warsztaty pisania ikon, w których zaopatrywały się prawosławne i unickie cerkwie Galicji. Ikona karpacka ma cechy swoiste, odróżniające ją od ikon innych nurtów tj. bizantyjskiego, rosyjskiego czy ruskiego. Jedną z najważniejszych cech była stylistyczna jednorodność ikony karpackiej, która przetrwała przez wieki. Bardzo charakterystyczne dla tych ikon był i nadal jest, brak metalowych, zdobnych okładów. Występują natomiast grawerowane złote lub srebrne tła i nimby, przez co ikony zyskują wrażenie przepychu i okazałości. Inną ich dystynkcją było pokrywanie malatury żywicznym werniksem, a nie pokostem, jak w przypadku ikon malowanych np. na terenach Rosji. Ikony powstające w kręgu karpackim mają wyrazistą malaturę, a kompozycja nie ulega zatarciu nawet po stuleciach. Oczywiście, konwencja pisania ikon karpackich przez wieki ewoluowała i podlegała istotnym zmianom. Szczególnie wpływy zachodniego baroku sprawiły, iż na malowidłach zaczęły pojawiać się np. realistyczne, rozbudowane pejzaże, zdobiny kwiatowe na szatach malowanych postaci, a mocny, ciemny kontur podkreślał płasko naniesione wizerunki. Pojawiła się również pewna dynamika w przedstawianiu postaci, ponieważ z reguły postacie na ikonach są statyczne. Niekiedy spotyka się także inny model malowania twarzy.

Niestety wiele ikonostasów świątyń karpackich, po drugiej wojnie światowej, w wyniku wysiedlenia ludności rodzimej bezpowrotnie utracono.

Wyraz „ikona” pochodzi od greckiego słowa eikón, oznaczającego obraz. Ikona jest ważnym elementem „wystroju” w cerkwi i domostw, gdyż utożsamia się ją z obecnością Boga Żywego na Ziemi – Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Ikonopisanie to sposób powstawania ikon za pomocą koloru, słowa, wyrazów twarzy, ułożeniem rąk itp. Dawniej każde pociągnięcie pędzla było zapisem modlitwy ikonopisa. Kopia ikony, którą wykonuje ikonopis, zawsze jest odbiciem i kontynuacją pierwowzoru. Musi więc być ona wykonywana według określonego wzorca:

– wąskie usta dają wrażenie pozbawionych zmysłowości, namiętności czy też łakomstwa;
– oczy malowane są w taki sposób, iż mamy wrażenie, że patrzą w inny, Boski Świat;
– zmarszczka na czole postaci, świadczy o zamyśleniu, kontemplacji natury Bożej;
– ręce – błogosławią wiernych lub wskazują na zdarzenie zachodzące w ikonie bądź też trzymają atrybut związany ze świętą osobą.

Kolory i barwy:

– złoty – to barwa najważniejsza, Boża;
– purpura – to barwa Boga w Niebie;
– czerwony – to kolor zmartwychwstania, radości, a także męczeństwa;
– biały – to kolor boskiego światła, prostoty, czystości;
– niebieski – symbolizuje inny świat. To także kolor Maryi, która łączy w sobie światy ziemski i boski;
– brązowy – to kolor doczesności ziemskiej, wszystkiego, co przemija;
– zielony – to kolor nadziei i odrodzenia życia;
– czarny – to kolor zła, śmierci.


Mandylion (fot. B. Wojciechowska)

Deesis (fot. B. Wojciechowska)



Fragment ikonostasu z królewskimi wrotami (fot. Kolumber.pl)

BETA WOJCIECHOWSKA